evadam | 2018 Marzec
class="archive date wpb-js-composer js-comp-ver-3.6.12 vc_responsive"

Marzec, 2018

  • 30 marca 2018
    Bez kategorii

    Dziś przedostatni etap prac nad „Leopoldem”. Uwięziony za szkłem niczym złota rybka, czeka do jutra zabezpieczony przed kurzem. Złożyłem go bez jakiejkolwiek waloryzacji, choć korciło mnie, żeby pocieniować to i owo, dodać kilka szczegółów. No ale powstrzymałem się. Model malowany z ręki akrylami Vallejo, potem całość tryśnięta błyszczącym Sidoluxem z aerografu. Na to kalki i jeszcze jedna cienka warstwa Sidoluxa jako zabezpieczenie. Został […]

  • 26 marca 2018
    Bez kategorii

    Kolejna podróż modelarska do czasów dzieciństwa. Syfony na wodę sodową. Projekt, który robiłem „z doskoku”. Kilka fotek z warsztatu i w wiosennym słońcu.

  • 25 marca 2018
    Bez kategorii

    Dziś pracowałem nad elementem, który uznaję jako kluczowy dla ostatecznego wyglądu „Pioniera”. Oczywiście mam na myśli „kratowniczkę” nad pomostem nawigacyjnym. Swoje umiejętności w montażu blaszek oceniam uczciwie na średnią krajową, dlatego gdy montuję coś uznaję, że większość wyjadaczy nie będzie miała z tym kłopotu, a nowicjusze będą musieli trochę się pomęczyć. Dziś obie kratownice wylądowały na swoich miejscach. Zrobiłem przy okazji przymiarkę masztów […]

  • 23 marca 2018
    Bez kategorii

    W zasadzie może wyglądać, że staram się zanudzić na śmierć, no ale chyba blogi mają to do siebie 😉 Kolejny etap prac. Wczoraj wieczorem skończyłem gięcie drucików i klejenie fototrawionek. Trochę sobie pokląłem, po tym jak wbiłem sobie stalowy drucik w palucha ale dziś Smok i Nurek wjeżdżają do lakierni.

  • 21 marca 2018
    Bez kategorii

    Największą frajdę sprawia mi projektowanie prototypów, pasowanie elementów, obmyślanie technologicznych aspektów. Klejenie i malowanie traktuję raczej jako coś czego nie da się w tej robocie uniknąć i przez co trzeba jakoś przebrnąć. Dziś odlałem pierwszą trójkę produkcyjnych „Bugów” bo zdecydowałem, że chcę zbudować wszystkie trzy wersje spod trzech różnych bander. Grecki „Achilles” ma już skrócony komin, a „Bug” i „Lola” odcięte fragmenty górnych […]

  • 20 marca 2018
    Bez kategorii

    Ostatni z przygotowywanych przeze mnie modeli wymaga jeszcze trochę pracy, ale w tym tygodniu na pewno trafi do formy. Kadłub postanowiłem zrobić jako nieco bardziej wynurzony niż to było w przypadku „Pioniera”. Zostało mi jeszcze dopieszczenie dziobu, zrobienie bulajów i drzwi w nadbudówce oraz kilku nawiewników. Docelowo model będzie można wykonać w trzech wersjach i pięciu malowaniach – trzech holenderskich, jednym greckim i […]

  • Prace nad trzema jednostkami posuwają się pomału do przodu. Wszystko odlane, odcięte i oczyszczone. W zasadzie został mi już tylko montaż i malowanie. Dziś wziąłem na celownik maszty i bomy „Pioniera I” i „Njorda”, które robię symultanicznie. W sumie, nie planowałem wpisu na ten temat, ale w toku prac zmieniłem zdanie, bo wydaje mi się, że odkryłem swojego Graala w tej materii. Nigdy […]

  • 16 marca 2018
    Bez kategorii

    Podczas gdy pierwszy Nurek utwardza się w silikonowej formie, ja dziś zabrałem się za porządki na kompie. W najodleglejszych czeluściach twardego dysku natknąłem się na przedpotopowe zdjęcia z Paryskiego Muzeum Marynarki, które jest jednym z moich ulubionych muzeów marynistycznych. Pięknie położone, w monumentalnym kompleksie Trocadero, skąd rozpościera się najpiękniejszy widok na wieżę Eiffla. Pomyślałem sobie, że podzielę się fotkami modelu niszczyciela „Mogador” i […]

  • 15 marca 2018
    Bez kategorii

    Relacji ze „stoczni” ciąg dalszy. Pierwszy m/s „Pionier I” dziś został wyciągnięty z formy. Od jutra biorę się za montaż z blaszkami. Druga wiadomość jest taka, że wraz z Pionierem wyjąłem z formy poprawiony reflektor dla „Smoka” i umieściłem w „bocianim gnieździe”. Zabrałem się już za maszty dla „Smoka” i „Leopolda”. I na koniec – „Nurek” dziś trafi do formy. Montując prototyp na […]

  • Z niepokojem rodzica na porodówce wyciągałem dziś z formy pierwszego seryjnego Smoka, by chwilę potem ocierać łzę wzruszenia 😉 Po odcięciu drobiazgów dokonałem montażu zupełnie na sucho. Bez grama kleju. Na szczęście wszystko pasuje. W ostatniej chwili wrzuciłem do formy maszt pod reflektor. Mimo tygodniowego opóźnienia jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego. Jutro zacznę montaż , malowanie i nakładanie kalkomanii. Na pochylni pojawiły […]

NO MORE POSTS TO SHOW