-
Nadszedł czas na szuter i trawę elektrostatyczną. Ten pierwszy to najdrobniejszy piasek akwarystyczny pomalowany emaliami Revella (numery 83 i 84). Jeśli zaś idzie o trawy, używam wyłącznie tych od Poláka o długości 1-2mm. Mimo iż trudno je kupić w Polsce, to uważam, że warto próbować. Mają szeroką i bardzo naturalną paletę barw i są w rozsądnej cenie. Do sadzenia używam zrobionej domowym sposobem […]
-
Kolejny odcinek tworzenia drzew. Najpierw potraktowałem drzewa podkładem Tamiyowskim w sprayu. Potem pnie posprejowałem warstwą matowego lakieru bezbarwnego i obsypałem drobnym piaseczkiem firmy Polák. Na koniec całość utrwaliłem lakierem bezbarwnym. Na razie widok nie poraża realizmem, ale mam nadzieję, że będzie lepiej 😉
-
Druga część relacji z produkcji palm w skali 1:700. Pnie pomalowałem używając specyfiku „Wash for wood” firmy AK. Następnie korony drzew zakropliłem washem „for interior”. Na koniec pomalowałem liście farbą Vallejo „Olive green”. Finalne barwy ustalę gdy drzewa wylądują na makiecie. Jestem bardzo zadowolony z efektu finalnego. To stosunkowo szybka i bardzo tania metoda tworzenia palm.
-
Oto moja krótka relacja w stylu „krok po kroku” z produkcji palm w skali 1:700. Po naprawdę wielu próbach zakończonych niepowodzeniami, będąc bliskim rozpaczy, jako ostatniej deski ratunku chwyciłem się… wykałaczki 🙂 Wszystko czego użyłem widać na zdjęciu. Woda służyła mi do zmiękczenia i uplastycznienia włókien drewna. Następnym krokiem będzie malowanie.
-
Ostatnia faza prac nad kamieniołomem. Zieleń wykonałem tradycyjnie przy pomocy posypek Woodlanda i drzew wykonanych znaną Wam metodą. Domalowałem drogę i wyrobisko farbami akrylowymi. Poustawiałem pojazdy i korzystając z ładnego słońca pstryknąłem kilka fotek. Dla zobrazowania skali umieściłem na dioramce zapalniczkę. Mam nadzieję, że efekt końcowy przypadnie Wam do gustu.
-
Ten etap to prace nad krawężnikami, pierwszą warstwą zieleni i osadzeniem budynków. Zacząłem od krawężników, które zrobiłem z cienko pociętych kawałków polistyrenu. Dodałem też w niektórych miejscach trylinkę i chodniki. Podkład pod miejsca zielone pomalowałem, tradycyjnie już, farbami Woodlanda a drogę farbą Fallera. Jej zaletą jest to, że świetnie kryje powierzchnie i ma bardzo ładny głęboki mat. Kolejnym etapem było wysianie przy pomocy […]
-
Po wyschnięciu pierwszej warstwy zieleni, przy pomocy wikolu umocowałem budynki na swoich miejscach. Dodałem wokół nich nieco posypek Woodlanda (Fine Turf). Wokół studni wysypałem trochę drobnego piasku zmieszanego z posypkami. Na tyłach szopy wysiałem zagon warzywny. Nakładałem cienkim pędzlem klej wikol i posypałem mieszanką jasno zielonych posypek Noch’a. Mają bardziej żywe kolory niż przygaszony Woodland. Na koniec dosadziłem drzewa wykonane znaną już Wam […]
-
Po zaplanowaniu ustawienia budynków gospodarstwa i dróg, pomalowałem podstawę farbami Woodlanda. Przy pomocy elektrosadzarki i kleju w sprayu Fallera wysiałem trawę elektrostatyczną Polaka o długości 1 i 2mm. Po wyschnięciu (24h) w niektórych miejscach posypałem podłoże różnymi kolorami drobnych posypek Woodlanda (Fine Turf). Na koniec pierwszego etapu prac dosadziłem rzędy ciemnozielonych krzaków (Underbush) tak jak to ma miejsce na normandzkich polach. Dla sprawdzenia […]