evadam | 2018 Styczeń
class="archive date wpb-js-composer js-comp-ver-3.6.12 vc_responsive"

Styczeń, 2018

  • 28 stycznia 2018

    Właśnie otworzyłem paczkę z zaprojektowanymi niedawno częściami trawionymi do moich drobnoustrojów. Dziś wysłałem do drukarni projekty kalkomanii które skończyłem i mogę zabrać się do dopieszczania kadłubów i nadbudówek.

  • 15 stycznia 2018
    Bez kategorii

    Udało się go oddać 15 minut przed terminem. Musiałem się naprawdę ostro sprężać by zdążyć z zielenią i wymodelować Gandalfa. Z efektu jestem bardzo zadowolony. Wracam do jednostek pływających 😀

  • 11 stycznia 2018
    Bez kategorii

    Zlecenia specjalnego ciąg dalszy. Czas ucieka, więc krótko opiszę stan na dziś – teren uformowany, podłoże pomalowane akrylami Woodlanda (świetne farby). Dołożyłem kilka szczegółów i osadziłem całość na podstawie.

  • Po Sylwestrze wziąłem się za szczególne zlecenie dla jednego z fanatyków twórczości Tolkiena – wykonanie makietki domu Bilbo Bagginsa. Wykonałem modele matki frontonów domków hobbickich (jeśli ktoś będzie chciał takie sobie zakupić to zapraszam) i pomalowałem je akrylami. Drobnego piasku używam do kształtowania i  wyrównywania terenu. Trochę jest z tym bałaganu, ale niedługo zacznie to lepiej wyglądać… no przynajmniej taki jest plan 😉 […]

  • 5 stycznia 2018

    Mało jest ważniejszych wydarzeń w historii naszej obecności na morzu niż zakup przez Ministra Kwiatkowskiego pięciu trampów dla Żeglugi Polskiej we francuskiej stoczni Chantiers Navals Français. Pierwszy z wymienionych statków S/S „Wilno”, przyprowadzony do Gdyni w styczniu 1927 przez legendarnego Mamerta Stankiewicza stał się początkiem pięknej karty naszej handlówki.   Model tego klasycznego trójwyspowca wydłubałem od podstaw ponad 10 lat temu w skali […]

  • Jeden z najładniejszych okrętów naszej Marynarki Wojennej. To niesamowite, że przedwojenne polskie okrętownictwo, ledwie raczkujące, wytworzyło od razu coś co można nazwać polską szkołą elegancji. Modne trendy w stylistyce wdrażano naprawdę z dużym wyczuciem i smakiem. Widać to nie tylko na smukłych „Ptaszkach”, ale przede wszystkim na „Nurku”. Piękny choć tragiczny okręt. Mój „Nurek” wymaga jeszcze sporo pracy. Zwłaszcza nadbudówka, która na razie […]