evadam | Jelcz
class="archive tag tag-jelcz tag-151 wpb-js-composer js-comp-ver-3.6.12 vc_responsive"

Jelcz

  • 27 listopada 2017
    Bez kategorii

    Ci, którzy są już zmęczeni moimi autobusowymi dokonaniami, mogą sobie spokojnie ten wpis odpuścić 😉 Na warsztat wziąłem tym razem kultowe autobusy Jelcz w wersji przegubowej. Na koniec zamieściłem zbiorową fotkę rodzinną. Temat Jelczy uznaję za skończony.

  • 22 sierpnia 2017
    Bez kategorii

    Po montażu finalnym pomalowałem wozy techniczne w barwach MZK i PKS wykorzystując swoje tradycyjne metody malarskie czyli farby akrylowe i washe AK. Jako dodatkowy smaczek dodałem sztywne hole, które zwykle były montowane na ramionach wyciągów. Hole wykonałem malując w czerwono białe pasy pasy najcieńszą strunę gitarową. Efekt jak najbardziej mnie zadowala. Montując pojazdy na dioramie dodam jeszcze imitację olinowania, którą zwykle w tej […]

  • Po ponad półrocznej przerwie spowodowanej szeregiem splotów okoliczności powracam do swojej pasji w skali 1:700. Ręce mi trochę odwykły od mikromodelarskiej roboty, bo pochłonięty byłem pracami w większych skalach. Zanim więc powrócę do zaległych tematów jako ‚przystawkę przed daniami głównymi’ chcę wykonać prostą konwersję autobusów Jelcza na wozy pogotowia technicznego. Jako ‚dawcy organów’ posłużyły mi uszkodzone odlewy zestawów AA05 i TA02. Musiałem od […]

  • 15 października 2016
    Bez kategorii

    Nie będę się rozpisywał. Wszystko widać na zdjęciach 😉

  • 30 września 2016
    Bez kategorii

    Co by nie mówić, jest to konstrukcja legendarna. Powstały na bazie obniżonego podwozia Skody 706 autobus był jednym z najbardziej rozpoznawalnych pojazdów w Czechosłowacji, NRD czy Polsce. Licencyjny Jelcz był wierną kopią pierwowzoru i pod pseudonimem „Ogórek” woził pasażerów w dużych miastach i w transporcie międzymiastowym. Przedstawiam na razie wstępną fazę tworzenia dwóch prototypów – miejskiego i międzymiastowego.

  • Zawsze miałem sentyment do tych samochodów, mimo, że były techniczną porażką. Wszystko w nich szwankowało, od silników po tylne mosty. Kabiny były nieogrzewane a układ kierowniczy bez wspomagania. Ponadto mam wrażenie, że stylistyka kabiny została bezczelnie ściągnięta z FIATa 682… i może dlatego tak mi się podoba 😉 Postanowiłem wykonać trzy wersje tych pojazdów, (przy minimalnym nakładzie pracy można z Żubra zrobić Jelcza […]