-
Druga część relacji z produkcji palm w skali 1:700. Pnie pomalowałem używając specyfiku „Wash for wood” firmy AK. Następnie korony drzew zakropliłem washem „for interior”. Na koniec pomalowałem liście farbą Vallejo „Olive green”. Finalne barwy ustalę gdy drzewa wylądują na makiecie. Jestem bardzo zadowolony z efektu finalnego. To stosunkowo szybka i bardzo tania metoda tworzenia palm.
-
Oto moja krótka relacja w stylu „krok po kroku” z produkcji palm w skali 1:700. Po naprawdę wielu próbach zakończonych niepowodzeniami, będąc bliskim rozpaczy, jako ostatniej deski ratunku chwyciłem się… wykałaczki 🙂 Wszystko czego użyłem widać na zdjęciu. Woda służyła mi do zmiękczenia i uplastycznienia włókien drewna. Następnym krokiem będzie malowanie.