Mogador

16 marca 2018
Bez kategorii
Podczas gdy pierwszy Nurek utwardza się w silikonowej formie, ja dziś zabrałem się za porządki na kompie. W najodleglejszych czeluściach twardego dysku natknąłem się na przedpotopowe zdjęcia z Paryskiego Muzeum Marynarki, które jest jednym z moich ulubionych muzeów marynistycznych. Pięknie położone, w monumentalnym kompleksie Trocadero, skąd rozpościera się najpiękniejszy widok na wieżę Eiffla. Pomyślałem sobie, że podzielę się fotkami modelu niszczyciela „Mogador” i jego kabiny kapitańskiej, zachowanej w muzealnych zbiorach.

Mogador i bliźniak Volta, to jedni z moich ulubieńców w klasie niszczycieli. W ogóle lubię francuską stylistykę okrętową. To taki ciekawy kompromis między brytyjską kanciastą ekonomią a włoskim czystym pięknem, przyprawiony pikantną nutą szybkości i siły ognia. Już w samych stewach można się zakochać, a te kominy… Normalnie cudo 🙂

Zostaw komentarz