ORP „Smok”
Smoczysko pod biało czerwoną banderą. Na żywo wash wygląda dużo delikatniej, bo wieczorne światło na moim warsztacie zawsze wyciąga wszystko co najgorsze 🙁
Pewnie i tak bosman przeciągnął by załogę pod kilem, gdyby tak zapuścili mu okręt, ale nie lubię takich zupełnie czystych jednostek.
Wanty z wyblinkami to trawiona blaszka. Na zdjęciu wygląda na sporo za grubą. Na żywo tylko trochę. Może kiedyś ją zmienię, póki co zostanie taka.
1 komentarz
Zostaw komentarz
„… ale nie lubię takich zupełnie czystych jednostek.” – w temacie waschowania modeli zdania uczonych są podzielone, ale jednostki PMW (w czasie pokojowym rzecz jasna) zawsze były i są „na błysk”. Grubością want nie przejmuj się, na tryb makro nie ma rady 😉