-
Kolejny etap prac na pustynią zacząłem od wypełnienia przestrzeni między „wręgami” przy pomocy gazet i pokryciu ich gipsowymi matami od Woodlanda. Na koniec dodałem warstwę gipsu i solidnie ją spryskałem wodą, co polepsza własności gipsu. Po wyschnięciu całości przystąpiłem do modelowania erodujących skał. Odłupane cząsteczki gipsu gromadzące się u podnóża gór utrwaliłem mgiełką kleju Woodlanda rozcieńczonego wodą.
-
Ostatnia faza prac nad kamieniołomem. Zieleń wykonałem tradycyjnie przy pomocy posypek Woodlanda i drzew wykonanych znaną Wam metodą. Domalowałem drogę i wyrobisko farbami akrylowymi. Poustawiałem pojazdy i korzystając z ładnego słońca pstryknąłem kilka fotek. Dla zobrazowania skali umieściłem na dioramce zapalniczkę. Mam nadzieję, że efekt końcowy przypadnie Wam do gustu.
-
Kupiłem kiedyś zestaw Woodlanda do robienia małych dioramek. W obszernym pudełku znalazłem wszystkie potrzebne do tego narzędzia i materiały. Polecam ten produkt wszystkim początkującym modelarzom. A że po głowie chodził mi ostatnio kamieniołom, postanowiłem przetestować gips i maty gipsowe Woodlanda. Wstępny zarys wzgórz wykonałem przy użyciu techniki, której dawno temu nauczyłem się przy budowie kadłubów kartonowych okrętów. Przestrzenie pomiędzy „wręgami” wypełniłem gazetą i […]